BEZA Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ I MALINAMI

Pyszna, pięknie się prezentuje i sprawdzi się na każdą okazję. Bez okazji też jak najbardziej! Znika w mgnieniu oka! Polecam każdemu, ponieważ w tym smaku można się zakochać.









BEZA:
Przepis na bezę jest dodany w poprzednim poście, więc odsyłam Cię tutaj (KLIK)
W tym przepisie zrobiłam 2 blaty, jeden większy- stanowiący bazę, i drugi, mniejszy na wierzch.

KREM:
SKŁADNIKI
1 opakowanie serka mascarpone,
1 śmietana 30%,
biała czekolada (prawie cała),
2 łyżki cukru pudru
kilka malin

WYKONANIE
Rozpuścić w kąpieli wodnej białą czekoladę. Śmietanę ubić na sztywno, dodać porcjami mascarpone, cukier puder i rozpuszczoną wcześniej białą czekoladę. Ważne, aby czekolada była lekko ostudzona. Wszystko mieszamy mikserem. Na koniec dodałam kilka pokrojonych malin- krem lekko zmieni kolor. Konsystencja nie wymaga dodania fixu czy żelatyny, ponieważ czekolada stanowi idealną sztywną bazę.

 


Na większy blat dodaję sporą część kremu, przykrywam drugim-mniejszym blatem. Na to resztę kremu. Dekoruję malinami, startą białą czekoladą i cukrem pudrem. Nieprawdaż, że proste?
Smacznego.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz